Po pandemii jesteśmy spragnieni podróży. Polacy rzucili się w kierunku biur podróży, by polecieć na wymarzone wakacje. Są też tacy, którzy nie zarezerwowali jeszcze wymarzonego urlopu i czekają na oferty Last Minute. Czy warto? Czy w 2022 można liczyć na klasyczne „lasty”? Czym właściwie jest prawdziwe Last Minute? Odpowiedzi znajdziesz w poniższym tekście.
Wakacje 2022 – potrzebujemy odpoczynku
Pożegnaliśmy się już z restrykcjami, certyfikatami szczepień i obowiązkowymi testami przy wjeździe do wakacyjnych krajów i podczas powrotu do Polski. Można swobodnie podróżować, a większość osób nie chce już myśleć o COVID-19. Właściwie wszystkie turystyczne kraje otworzyły się i z niecierpliwością oczekują turystów. Ci są spragnieni wakacji, wyjazdów i powrotu do normalności. Wybuch wojny, wzrost kosztów życia i rosnące raty kredytów, hiperinflacja – to wszystko sprawia, że potrzebujemy oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. Mówiąc krótko – Polacy potrzebują odpoczynku, relaksu. Poszukiwania wakacji nie są jednak najprostszym zadaniem, bo jako naród masowo ruszyliśmy do biur podróży, by zainwestować swoje pieniądze w doświadczenia, wspomnienia i chwile wytchnienia.
Co to jest Last Minute i czy warto na nie czekać?
Last Minute to dosłownie zakup na ostatnią chwilę. W branży turystycznej Last Minute to wycieczki i wczasy w obniżonych cenach, które można kupić na kilkanaście lub kilka dni przed terminem wylotu. Oferty pojawiają się przez cały rok, jednak w okresie wakacyjnym, czasie blisko świąt, długich weekendów i Nowego Roku pojawia się ich znacznie więcej. W tym roku nie można jednak liczyć na prawdziwe „lasty”. Ci, którzy po pandemii postanowili czekać na istny wysyp ofert w niższych cenach, będą zawiedzeni. Duży popyt na oferty wakacyjne, podwyżki cen, wahania na rynku walut i skoki cen paliwa, a także sytuacja międzynarodowa sprawiają, że wcześniejsza rezerwacja jest tą najbardziej opłacalną. Co więcej, osoby, które zarezerwowały wakacje w pierwszej połowie roku, zaoszczędziły od kilkuset do nawet ponad 1000 zł. Wyższe ceny nie oznaczają jednak, że w tym roku w ogóle nie da się kupić tańszych wakacji.
Gdzie szukać ofert last minute?
Przecenionych ofert należy szukać w biurach podróży. Choć codziennie pojawiają się ty tysiące nowych ofert i promocji, a ich przypilnowanie nie jest łatwe, to właśnie u tu najlepiej szukać ofert Last Minute. Jeśli mamy znajomego, który pracuje w stacjonarnym biurze, możemy podesłać mu interesujące nas oferty, a on na pewno da znać, kiedy zostaną objęte jakąś obniżką czy promocją.
Co w sytuacji, gdy nie znamy nikogo pracującego w branży? Najlepiej skorzystać ze strony internetowej lub aplikacji mobilnej biura podróży. Te pierwsze dają nam nieskończoną wręcz ilość możliwości przefiltrowania ofert. Możesz szukać w agregatorach wielu touroperatorów lub na stronie ulubionego biura podróży, a wybrane oferty dodać do obserwowanych lub „ulubionych”. Niektóre z nich mają możliwość oznaczenia interesujących ofert, a kiedy zostaną one objęte promocją, informują o tym mailowo lub SMS-owo.
Jeśli interesują Cię oferty na tu i teraz, rozpoczynasz urlop za kilka dni i szukasz typowego „lasta” z wylotem za kilka dni, na stronie biura czy agenta wybierz w wyszukiwarce filtr „last minute”, który od ręki wyświetli Ci wszystkie oferty tego typu, a Ty wybierzesz spośród nich te, które spełniają Twoje kryteria. Jeśli interesuje Cię szeroki wybór krajów i terminów wyjazdu oraz sprawdzone hotele, skorzystaj z oferty last minute w ITACE TUTAJ. Dla ułatwienia wyszukiwania polecamy zainstalowanie aplikacji, w której szukanie ofert jest jeszcze łatwiejsze. Filtrowanie, szybki podgląd ofert dodanych do ulubionych i prosta obsługa sprawiają, że pokiwanie oraz rezerwacja wymarzonych wczasów last minute będzie jeszcze łatwiejsza. Jesli nie posiadasz jeszcze aplikacji ITAKI możesz ją pobrać ze sklepu klikając TUTAJ.
Gdzie najlepiej lecieć na wakacje Last Minute? Niezmiennie najlepszymi krajami na wyjazd na „lasta” są Egipt i Turcja. Oba oferują doskonałą temperaturę nawet po sezonie, wysokiej klasy hotele w all inclusive i ceny niższe niż w innych wakacyjnych krajach.